REKLAMA

Realne zagrożenie, czy walka o rynek? Włochy ostrzegają przed jedzeniem kurczaków z Polski

Redakcja - Prawo i Finanse
06.11.2017
Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 0

Polska jest jednym z czołowych producentów drobiu w Europie.

fot. Fotolia.com
REKLAMA

Polska jest jednym z czołowych producentów drobiu w Europie.

Podaż towaru na rynku utrzymuje się na wysokim poziomie, a chętnych na pozyskanie surowca z Polski dotychczas nie brakowało.

Polska prowadzi wymianę handlową przede wszystkim z krajami Europy zachodniej - głównie z Holandią, która w ostatnim czasie zmagała się z problemem ptasiej grypy i aferą fipronilową.

W wielu krajach europejskich minie jeszcze sporo czasu, zanim uda się odbudować produkcję drobiu, a importowanie surowca, nie sprzyja temu procesowi.

Jednym z odbiorców polskiego drobiu były także Włochy, gdzie stowarzyszenie producentów rolnych wydało oświadczenie ostrzegające przed jedzeniem drobiu pochodzącego z Polski. 

Włosi twierdzą, że mięso pochodzące z Polski może być zarażone salmonellą, co argumentują faktem, że unijny system wczesnego ostrzegania o produktach niebezpiecznych, stosunkowo często informował o polskim drobiu (50 na ponad 3000 ogólnej liczby powiadomień).

Z opinią Włochów nie zgadzają się polskie związki branżowe, które uważają, że Włosi stosują protekcjonizm w celu ochrony rodzimej produkcji i handlu przed konkurencją ze strony Polski.

(rpf) KP

Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA