REKLAMA

Odpowiednie zasuszenie kluczem do wysokiej wydajności krów mlecznych

Redakcja - Zwierzęta
06.06.2019
Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 1

W gospodarstwach, które nastawione są na intensywną produkcję mleka, nie ma miejsca na błędy.

fot. Paweł Pąk
REKLAMA

W gospodarstwach, które nastawione są na intensywną produkcję mleka, nie ma miejsca na błędy.

W chowie była mlecznego, istnieje prosta zależność: Krowa, aby dostarczać odpowiednią ilość mleka, musi pobierać dużą ilość paszy.

Często jednak wielu hodowców nastawiając się na jak najwyższe wyniki produkcyjne, skupia się tylko i wyłącznie na tym, co ma miejsce tu i teraz. Hodowcy starają się zapewnić jak najlepsze warunki żywieniowe krów dojnych, niejednokrotnie zapominając o odpowiednim żywieniu zasuszonych krów.

Wydajność mleczna krów zmniejsza się systematycznie w miarę oddalania od początku laktacji, dlatego przed porodem wymagany jest okres zasuszenia, w którym następuje zaprzestanie produkcji mleka.

Wielokrotnie można spotkać się z określeniem, że okres zasuszenia jest okresem odpoczynku krowy i przygotowaniem jej organizmu do wzmożonego wysiłku, jakim jest poród i późniejsza laktacja. Aby proces ten przebiegał prawidłowo, trzeba odpowiednio zadbać o krowę.

Przyjmuje się, że aby organizm zwierzęcia, zdołał się odpowiednio zregenerować, zasuszanie powinno rozpocząć się około 8 tygodni przed planowanym wycieleniem.

Zasuszenie krów może odbywać się dwoma sposoby. Pierwszy z nich polega na zaprzestaniu dojenia krów z dnia na dzień. Drugi natomiast sprowadza się do stopniowego zmniejszania częstotliwości doju, aż do zupełnego zaprzestania pozyskiwania mleka. 

Zdarza się, że samo zaprzestanie doju, nie wystarcza do odpowiedniego zasuszenia krowy, dlatego ważne jest, aby nie podawać osobnikom przygotowującym się do porodu pasz mlekopędnych, którymi są przede wszystkim pasze soczyste, np. kiszonki, lucerna. 

Okres zasuszenia jest okresem, w którym popełnione błędy mogą doprowadzić do pojawienia się bardzo poważnego schorzenia - ketozy.

Ketoza - częsty problem hodowców krów mlecznych

Aby nie dopuścić do powstania schorzenia, powinniśmy przede wszystkim powinniśmy pamiętać o tym, aby zapewnić krowom odpowiednią ilość składników pokarmowych oraz zadbać o to, aby jak najrzadziej zmieniać składniki dawek pokarmowych po wcześniejszym przyzwyczajeniu zwierzęcia do zadawanej paszy.

W takich okolicznościach powinniśmy zadbać o to, aby na 2-3 tygodnie przed planowanym porodem, przyzwyczajać krowy do paszy treściwej (stopniowo zwiększając jej ilość), pamiętając, przy tym, ze maksymalna dawka paszy treściwej przed porodem wynosi 3 kg na dobę.

Działanie to ma na celu przyzwyczajenie krowy do paszy objętościowej i treściwej, jaką będzie otrzymywała po porodzie, a w efekcie ograniczenie problem z apetytem.

Krowy zasuszone powinny otrzymywać również mieszankę mineralno-witaminową z ograniczoną zawartością wapnia. Mieszanka tego typu powoduje, że organizm krowy zaczyna pobierać ten składnik z rezerw znajdujących się w kościach, co znacznie zmniejsza ryzyko występowania zalegania poporodowego.

(rzw) Anna Kamińska

chat-icon 1

REKLAMA

Polecane

Komentarze (1)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


Antek 08.11.2017

i dobrze

0 0
REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA