REKLAMA

Rośnie popyt na mięso gęsi i kaczek

Redakcja - Prawo i Finanse
07.10.2019
chat-icon 0

Wartość przychodów światowego rynku kaczek i gęsi w ubiegłym roku osiągnęła poziom 19 mld dolarów. W perspektywie siedmiu lat rynek ten ma notować dalszy wzrost z uwagi na zwiększenie popytu w krajach azjatyckich. Polska znajduje się na czwartej pozycji wśród eksporterów.

fotolia
REKLAMA

Wartość przychodów światowego rynku kaczek i gęsi w ubiegłym roku osiągnęła poziom 19 mld dolarów. W perspektywie siedmiu lat rynek ten ma notować dalszy wzrost z uwagi na zwiększenie popytu w krajach azjatyckich. Polska znajduje się na czwartej pozycji wśród eksporterów.

Według danych Index Box, wartość przychodów światowego rynku kaczek i gęsi w 2018 roku osiągnęła poziom 19 mld dolarów. Podany wskaźnik dotyczy całkowitych przychodów osiągniętych przez producentów i importerów (z wyłączeniem kosztów logistyki, marketingu i marży detalicznej).

Roczną stopę wzrostu do roku 2025 szacuje się na 1,6 procent, co finalnie ma doprowadzić do zwiększenia wolumenu produkcji do 8 mln ton. Najwyższe spożycie mięsa gęsiego i kaczego występuje w Chinach – w 2018 roku sprzedano na rynku chińskim 5,5 mln ton mięsa, co stanowi 76 procent światowej konsumpcji. Azjatycki region pozostaje niedościgniony w popycie na ten rodzaj produktów, bowiem we Francji zajmującej drugą pozycję w rankingach konsumpcji zużycie wyniosło 203 tys. ton. Nieco mniej spożywa się w Birmie (174 tys. ton).

Optymistycznie dla Polski wygląda globalne zestawienie największych eksporterów. Mamy czwartą pozycję, po Węgrach, Hongkongu i Francji. Za nami znaleźli się Chińczycy. Niemcy, które są głównym kierunkiem zbytu dla polskiego mięsa gęsi i kaczek pozostają największym światowym importerem.

W 2018 roku eksport kolejny rok z rzędu zanotował wzrost, ale roczna dynamika nie była już tak wysoka jak w dwóch poprzednich latach. W sumie na rynki zagraniczne przedsiębiorcy wysłali 20,4 tysięcy ton mięsa o wartości 47 mln euro, czyli o siedem procent więcej r/r. Nie były to tak duże zwyżki jak w dwóch poprzednich latach, gdzie dynamika roczna osiągała wartość plus 18 procent.

Rok 2019 można nazwać kolejnym „rokiem kaczki”. Od stycznia do maja 2019 roku eksport mięsa kaczego z Polski był o 23 procent wyższy i wyniósł w sumie 10,4 tysięcy ton. Pierwszy kwartał nie należał do najlepszych, ale od kwietnia rozpoczęło się bicie rekordów. W kwietniu tego roku wysyłki na eksport zwiększyły się o 35 procent r/r (2,0 tys. ton).

Największym konsumentem polskich kaczek są Niemcy. Rynek ten pochłania około 50 procent mięsa kaczego, które wyjeżdża z Polski (10,2 tysięcy ton w 2018 roku). W grupie kluczowych kontrahentów sprowadzających kaczki z Polski należy wymienić Hongkong (drugiego światowego eksportera). W 2018 roku wysyłki do tego regionu wzrosły aż o 52 procent r/r. Na rynku azjatyckim popularnością cieszyły się: skrzydła, nogi, wątróbki i inne podroby.

(rpf) jp / Źródło: KIPDiP

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA