REKLAMA

Po nitce do kłębka – złodziej kultywatora zatrzymany

Redakcja - Prawo i Finanse
16.12.2019
chat-icon 0

Ukradł z gospodarstwa kultywator, podczepił pod ciągnik i zawiózł na swoją posesję do sąsiedniej miejscowości. Złodziej został jednak szybko odnaleziony, bo ciągnąc kultywator po asfalcie zostawił kilkukilometrowy ślad, dokładnie wyznaczając miejsce pobytu skradzionej maszyny.

fot. KPP Kwidzyn
REKLAMA

Ukradł z gospodarstwa kultywator, podczepił pod ciągnik i zawiózł na swoją posesję do sąsiedniej miejscowości. Złodziej został jednak szybko odnaleziony, bo ciągnąc kultywator po asfalcie zostawił kilkukilometrowy ślad, dokładnie wyznaczając miejsce pobytu skradzionej maszyny.

Dyżurny kwidzyńskiej policji został poinformowany przez mieszkańca miejscowości Orkusz (gm. Prabuty), że ktoś ukradł mu z posesji kultywator. Bezpośrednio za budynkiem gospodarczym policjanci zauważyli świeże ślady bieżnika od opony ciągnika rolniczego, które prowadziły do ulicy.

Funkcjonariusze dokonali penetracji pobliskiego terenu i na jezdni zauważyli ślad powstały w wyniku ciągnięcia metalowego przedmiotu po asfalcie, który prowadził policjantów przez kilka kilometrów aż do sąsiedniej miejscowości, a następnie skręcił on w drogę gruntową do prywatnej posesji.

Podczas przeszukania na terenie tej posesji mundurowi znaleźli poszukiwany kultywator. Chwilę później na terenie tej posesji policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży. Okazał się nim 29-letni mieszkaniec gminy Prabuty.

Mężczyzna próbował nieudolnie tłumaczyć, że kultywator kupił, ale nie potrafił wskazać od kogo. Mundurowi zabezpieczyli skradziony sprzęt rolniczy, a następnie oddali go właścicielowi. 29-latek usłyszy zarzut kradzieży, za który grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

(rpf) jp / Źródło: KPP Kwidzyn

Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA