Elewar: Ponad 300 ton owsa dla małych ośrodków jeździeckich i hodowców koni
W związku z obostrzeniami związanymi z koronawirusem małe ośrodki jeździeckie i hodowcy koni nie mogą prowadzić treningów, jazd szkoleniowych i rekreacyjnych. Powoduje to kłopoty finansowe i probelmy z zakupem paszy dla koni.
W związku z obostrzeniami związanymi z koronawirusem małe ośrodki jeździeckie i hodowcy koni nie mogą prowadzić treningów, jazd szkoleniowych i rekreacyjnych. Powoduje to kłopoty finansowe i probelmy z zakupem paszy dla koni.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi poinformowało, że minister Jan Krzysztof Ardanowski podjął decyzję o zabezpieczeniu, z zasobów spółki ELEWAR, ponad 300 ton owsa dla koni utrzymywanych w drobnych ośrodkach jeździeckich.
Pasza dla kur niosek – co warto o niej wiedzieć?
– Małe ośrodki i mali hodowcy koni mają teraz duże kłopoty. Nie mogą prowadzić treningów. Nie ma też jazd szkoleniowych i rekreacyjnych, a w związku z tym brakuje już pieniędzy na zakup paszy dla koni. Bez pomocy te ośrodki nie przetrwają. Dlatego, zgodnie z ich zapotrzebowaniem, podjąłem decyzję o udzieleniu wsparcia – podkreślił minister Ardanowski.
Logistyką i dystrybucją owsa do potrzebujących zajmie się Ogólnopolski Zespół Wsparcia Branży Jeździeckiej.
Koń recydywista spacerował po sklepowym parkingu
– Najważniejsze dla naszego środowiska jest to, że nie zostaliśmy sami. Ministerstwo rolnictwa od początku widziało ciężką sytuację. Nie było jednak partnera, który mógłby zając się zdiagnozowaniem potrzeb i dystrybucją pomocy. Zaistniała taka potrzeba, więc stworzyliśmy struktury, które tę pomoc będą koordynowały – mówi Marcin Podpora, pomysłodawca nowo powstałego Zespołu.
(rpf) pp
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.