REKLAMA

Wiktor Szmulewicz komentuje polskie weto w UE: Jesteśmy rolnikami europejskimi

Redakcja - Prawo i Finanse
26.11.2020
Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 0

Głos środowiska rolniczego, prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktora Szmulewicza podczas konferencji ws. projektu uchwały Senatu wzywającej Radę Ministrów do wycofania się z weta wobec budżetu Unii Europejskiej: - To dzięki wejściu do Unii Europejskiej przestaliśmy marzyć, aby prawdziwymi farmerami być, tylko się tymi farmerami staliśmy.

fot. Fotolia
REKLAMA

Głos środowiska rolniczego, prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktora Szmulewicza podczas konferencji ws. projektu uchwały Senatu wzywającej Radę Ministrów do wycofania się z weta wobec budżetu Unii Europejskiej: - To dzięki wejściu do Unii Europejskiej przestaliśmy marzyć, aby prawdziwymi farmerami być, tylko się tymi farmerami staliśmy. 

Podczas wspólnej konferencji prasowej Marszałek Senatu RP prof. Tomasz Grodzki, senatorowie demokratycznej większości oraz przedstawiciele samorządów, organizacji rolniczych i przedsiębiorców zaapelowali do rządu o zaniechanie weta wobec budżetu Unii Europejskiej. Głos w tej sprawie zabrał również Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.

W swoim wystąpieniu Wiktor Szmulewicz powiedział, że choć początkowo polscy rolnicy byli sceptycznie nastawieni do wejścia do Unii Europejskiej, to jednak patrząc z perspektywy prawie 20 lat, rolnicy odnieśli sukces. Podkreślił, że nie chodzi tu o same pieniądze, które Polska otrzymała z Unii, między innymi, na rozwój obszarów wiejskich, ale również o pewnego rodzaju prestiż, o którym jego pokolenie i pokolenia starsze mogły tylko pomarzyć: - Dopiero po 80-tych latach chłop polski odzyskał godność. Godność dzięki wejściu Polski do Unii Europejskiej. Przestaliśmy marzyć o tym, że możemy farmerami być, ale to się stawało dzięki wejściu do Unii.

Wiktor Szmulewicz zaznaczył również, że dzięki rozwojowi gospodarstw, który był możliwy dzięki członkostwu Polski w Unii, dziś do nas przyjeżdżają obywatele z krajów biedniejszych do pracy, tak jak Polacy jeździli w poprzednim okresie. Ten postęp cywilizacyjny jest ogromny i widać go. Co istotne i co również podkreślił prezes Szmulewicz, rolnicy dzisiaj raczej spodziewali się walki o większe dopłaty, o większe prawa, ale nie tego, że będziemy się cofać w tył.

Prezes KRIR zaapelował do wszystkich polityków, aby wewnętrznych rozgrywek politycznych nie przedkładali nad dobro obywateli. To stosunki międzynarodowe i pozycja Polski powinny być rzeczą nadrzędną: - Ten postęp, który mamy to nie tylko pieniądze otrzymywane z Unii, ale my dzisiaj po tych prawie 20 latach, jesteśmy eksporterem żywności. Mamy nadwyżki produkcyjne, bez rynków europejskich nasze gospodarstwa nie mogłyby się rozwijać. 80% rynku europejskiego, eksportu naszego to kraje UE. Więc to jest szansa do rozwoju. Ważny jest dialog, taka polityka, która będzie prowadziła do konsensusu w tej sprawie. Stawianie się ostre jest dla Polski i polskiego rolnictwa złą rzeczą – zakończył swoje przemówienie Wiktor Szmulewicz.

(rpf) jp

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA