REKLAMA

Uprawa bezorkowa – alternatywa dla orki tradycyjnej

Redakcja - Uprawa
11.11.2020
Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 0

Tradycyjna orka to klasyczny model upraw. Jest czynnością, która pochłania wiele energii i wymaga dużego nakładu czasu. Wiąże się też z większym zużyciem paliwa. Nie oznacza także, że zawsze ma pozytywny wpływ na właściwości gleby i środowiska. Czasami powodować może np. nadmierne przesuszenie gleby. Ponadto sprzyja erozji wodnej i wietrznej.

REKLAMA

Tradycyjna orka to klasyczny model upraw. Jest czynnością, która pochłania wiele energii i wymaga dużego nakładu czasu. Wiąże się też z większym zużyciem paliwa. Nie oznacza także, że zawsze ma pozytywny wpływ na właściwości gleby i środowiska. Czasami powodować może np. nadmierne przesuszenie gleby. Ponadto sprzyja erozji wodnej i wietrznej.

Uprawa bezorkowa

Dlatego właśnie odchodzi od tradycyjnej metody płużnej i poszukuje nowszych metod, które będą miały mniej wady. Alternatywą staje się uprawa bezorkowa, która jest uproszczoną technologią, a jednocześnie formą gospodarowania ziemią.

Nazywana jest także zredukowaną, ponieważ ilość stosowanych w tym procesie zabiegów jest znacznie mniejsza niż w przypadku klasycznej metody. W przeciwieństwie do systemów orkowych bezpłużny system uprawy polega na spulchnianiu i mieszaniu gleby bez konieczności jej odwracania.

Oprócz tego pracę pługa zastępuje pracę… dżdżownic. Ich naturalna aktywność sprzyja uprawiania gleby, spulchnia ją. Szukając pożywienia, wykonują bowiem korytarze w głębokich warstwach ziemi, którymi się przemieszczają. Inną zaletą dżdżownic jest to, że przyczyniają się do poprawy żyzności gleby, poprzez wspomaganie jej wietrzenia oraz mieszanie pozostałości, które zostały po żniwach. 

Gdzie polecana jest uprawa zredukowana? W uprawie bezpłużnej orkę zastępuje się gruberami i siewem bezpośrednim. Polecana jest szczególnie w przypadku:

- uproszonych płodozmianach z przewagą zbóż,

- występujących na terenach pagórkowatych,

- przy niskich oraz nierównomiernie rozłożonych opadach atmosferycznych, 

- silnie urzeźbionych terenach w celu zapobiegania erozji gleby,

- gleb zasobnych w wapń i materię organiczną.

W procesie uprawy bezorkowej – zamiast tradycyjnych pługów - korzysta się z takich narzędzi jak:

- kultywatory-grubery ze sztywnymi zębami, zakończone gęsiostopkami – podcinają glebę na całej powierzchni, spulchniają ją i częściowo mieszają, mogą pracować na różnej głębokości,

- brony talerzowe i wirnikowe – cechuje je większa wydajność niż pługu pracującego na tej samej głębokości, można je wykorzystać do wyrównania powierzchni gleby,

- spulchniacze,

- inne maszyny uprawowe, które nadają się do intensywnego, płytkiego mieszania zaraz po zbiorze roślin (w ten sposób gleba jest głęboko spulchniona jeszcze przed zasiewem).

Dzięki tym narzędziom w uprawie pożniwnej mieszanych jest nawet do 70% resztek pożniwnych. Pozostała część tworzy na powierzchni pola mulcz. Ma on dobroczynny wpływ na glebę i chroni ją.

Przygotowanie stanowiska pod siew

W bezpłużnej technologii produkcji ważnym etapem jest staranny zbiór przedplonu. Rośliny przedplonowe ścina się równo, w miarę nisko (na wysokości ok. 6–8a cm). Dzięki temu możliwe jest równomierne rozdrobnienie całych źdźbeł (lub łodyg).

Zanim stanowisko zostanie przygotowane pod siew, wykonuje się różne zabiegi uprawiające z wykorzystaniem wcześniej wspomnianych narzędzi.

Bezpłużna uprawa powinna przyczyniać się do wytworzenia na powierzchni pola możliwie jednolitej warstwy. Tworzyć ją mają gleba wymieszana ze słomą oraz całymi resztkami pożniwnymi. Inaczej na polu będą występowały naprzemiennie pasy z większą lub mniejszą zawartością słomy, które utrudnią siew.

Walka z chwastami i gryzoniami

W pierwszych latach zamiany systemu z orkowego na bezorkowy właściwości fzyczne uprawnianej gleby mogą się pogorszyć. Zwiększa się np. jej gęstość i zwięzłość oraz nierównomiernie rozmieszczają się składniki pokarmowe. 

Nieodwracanie gleby podczas uprawy bezpłużnej może również wpłynąć na ryzyko zachwaszczania powierzchni uprawowej oraz powierzchniowego zakwaszenia gleby.

Problem chwastów i samosiewów dotyczy gatunków, z którymi wcześniej nie było problemów takich jak np. stokłosy. Dlatego zaleca się zwiększenie wysiewu i dawek nawozów azotowych. Jednak w przypadku tych ostatnich ważne jest to, aby redlice nawozowe nie umieszczały nawozów zbyt blisko nasion.

Pod uwagę trzeba też wziąć konieczność większego zastosowania środków ochrony roślin. Jeśli chodzi o chwasty to w odróżnieniu od tradycyjnej metody uprawowej, nie wyciąga się ich nasion zdolnych do kiełkowania z głębszych warstw gleby.

Proces odchwaszczania można rozpocząć od zastosowania herbicydu nieselektywnego. Zabieg wykonuje się albo bezpośrednio po zbiorze przedplonu (jeżeli chwasty są widoczne) lub po zabiegach uprawowych. Rola będzie oczyszczona przed siewem, ale i tak nie ma gwarancji na to, że problem chwastów został rozwiązany na dobre. 

Wadą tego systemu jest także nasilenie chorób podsuszkowych oraz wzrost liczby szkodników, a zwłaszcza gryzoni.

Nawożenie na ściernisko

W uprawie bezorkowej zaraz po likwidacji chwastów znaczenie ma odpowiednie nawożenie na ściernisko. Jego celem jest poprawienie struktury gleby oraz rozłożenie resztek pożniwnych. Zastosować można nawożenie fosforanowo-potasowe lub azotowe bezpośrednio przed wykonywanymi zabiegami uprawowymi.

W ten sposób wymieszają się one lepiej z glebą. Przyjmuje się, że np. na 1 tonę pozostawionej na polu słomy powinno się zastosować około 7 kg czystego azotu. Taka proporcja zapewni odpowiedni rozkład resztek oraz przekształci je w materię organiczną. Po nawożeniu ostatnim równie ważnym zabiegiem jest podorywka. To inaczej zerwanie ścierniska i wymieszanie resztek z wierzchnią warstwą gleby.

W tym przypadku korzysta się z wyspecjalizowanych maszyn, takich jak agregaty ścierniskowe podorywkowe czy brony talerzowe. Używając ich, zyskuje się gwarancje, że wymieszanie resztek pożniwnych nastąpi równomiernie oraz zostaną prawidłowo rozdrobnione.

Na właściwą pielęgnację ścierniska składa się wiele zabiegów agrotechnicznych. Mają one znaczący wpływ na strukturę gleby, wschody roślin następczych oraz zapasy wody glebowej. Tak przygotowane ściernisko jest fundamentem dla przyszłych plonów.

Dlaczego warto przejść na uprawę bezpłużną?

Zalety uprawy bezorkowej to:

- mniejsze nakłady pracy na wykonanie zabiegów uprawowych,

- oszczędność czasu,

- mniejsze zużycia paliwa – ok. 10 l/ha,

- obniżenie kosztów związanych z utrzymywaniem maszyn rolniczych,

- poprawa struktury i polepszenie porowatości gleby,

- ograniczenie erozji gleby,

(rup)

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA